Efektowna prezentacja i… porażka koszykarzy Politechniki [ZDJĘCIA]

25-09-2016 22:18,
Michał Filarski

Nie udało się koszykarzom AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo sprawić niespodzianki i pokonać Tura Bielsk Podlaski. Dużo bardziej doświadczeni koszykarze z Podlasia dominowali fizycznie na boisku i pewnie pokonali młody zespół akademików 76:43. Mecz miał wyjątkową oprawę za sprawą prezentacji młodzieżowych zespołów MKK Kielce.

Zobacz galerię zdjęć

I to właśnie prezentacja młodego narybku kieleckiej koszykówki rozpoczęła sobotnią inaugurację w Hali Sportowej Politechniki Świętokrzyskiej. Najpierw na parkiet wybiegli Ci najstarsi – juniorzy prowadzeni przez Łukasza Dolskiego. Potem wybiegali kadeci, młodzicy, chłopcy, grupa dziewcząt i najmłodsze dzieci, które wybiegały w asyście drugoligowych zawodników AZS PŚk. Każda grupa wybiegała ze swoimi trenerami: Agnieszką Merwart, Stanisławem Dudzikiem, Adamem Wojtasikiem i Przemysławem Sztorcem. Każdy z młodych zawodników był wyczytywany przez spikerów i wbiegał na parkiet w świetle reflektorów i oparach specjalnie przygotowanego dymu. Było to duże przeżycie dla wszystkich młodych koszykarzy, tym bardziej, że trybuny szczelnie wypełnili rodzice.

Współpraca pomiędzy MKK a AZS PŚk trwa już sześć lat i jest jedną z podstaw budowania krok po kroku drugoligowej drużyny opartej niemal wyłącznie na kielczanach, wychowankach MKK. Władze klubu uczelnianego postanowiły dać szansę na II ligowy debiut młodym zawodnikom z Kielc i ogrywać ich na tym poziomie, co ma dać korzyści niekoniecznie teraz, a w przyszłości.

Punktualnie o 18:00 rozpoczął się mecz, który poprzedziła jeszcze jedna miła uroczystość. W drużynie z Bielska Podlaskiego występuje rodowity kielczanin i wychowanek… MKK Kielce Tomasz Pisarczyk, któremu prezes MKK Agnieszka Merwart wręczyła pamiątkową bluzę z logo pierwszego klubu. Zawodnik został gorącą przyjęty przez licznie zgromadzoną kielecką publiczność. - To już mój 13 sezon poza domem, także zawsze się cieszę, kiedy mogę chociaż na chwilę wpaść z wizytą do Kielc. Przez te wszystkie lata nie było wiele okazji, by móc pokazać się kibicom na boisku. Dlatego tym bardziej się cieszę, że w tym roku zagram tu przynajmniej dwa razy - powiedział już po meczu Tomasz Pisarczyk, którego z trybun dopingowała żona i rodzice.

Na boisku sentymentów jednak nie było i Tur od początku narzucił mocne tempo. Wynik otworzył celnym trzypunktowym rzutem zawodnik drużyny gości Mateusz Bal. Po chwili odpowiedział Piotr Borowicki, który w całym meczu był najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy z 14 punktami na koncie. Przez pierwsze sześć minut mecz był bardzo wyrównany, wynik oscylował w okolicach remisu. W drugiej części pierwszej kwarty gracze Tura zdobyli jednak 15 punktów z rzędu i od stanu 10:10 zrobiło się nagle 10:25 na koniec kwarty.

W drugiej kwarcie kielczanie zagrali lepiej. Zacieśnili obronę i wyprowadzali skuteczne kontry, które kończył powracający po kontuzji Alan Jaworski. Pod tablicy zażarcie z wyższymi od siebie Pisarczykiem i Patrykiem Bajtusem walczyli Marek Kowalski i Filip Drogosz. Ten pierwszy w całym meczu zaliczył bardzo dobry występ (7 punktów i 7 zbiórek), a ten drugi świetnie grał w obronie zaliczając aż 7 przechwytów. Kielczanie drugą kwartę wygrali sześcioma oczkami (18:12) i do przerwy przegrywali tylko 28:37. 

Po zmianie stron kibice liczyli na skuteczną pogoń ambitnie grających akademików, jednak doświadczenie i siła fizyczna Tura wzięła górę. Koszykarze z Podlasia nie wybaczali kielczanom żadnego błędu i bezlitośnie ich punktowali, głównie z "trumny". A kielczanie nie mogli trafić do kosza, co zakończyło się zdobyciem jedynie 5 punktów przy 18 gości. Przewaga urosła do 22 punktów i było praktycznie jasne, że dwa punkty pojadą do Bielska.

 - Przede wszystkim bardzo fajnie było móc zagrać przeciwko kolegom i klubowi, z miasta którego się wywodzę. Na pewno cieszy zwycięstwo, natomiast styl naszej gry już nie bardzo. Masa niewymuszonych błędów. Przed kolejnym meczem czeka nas dużo pracy - podsumował spotkanie Tomasz Pisarczyk, skrzydłowy Tura, który nie chciał zdradzić celów swojej drużyny na ten sezon. - Myślę, że jest trochę za wcześnie żeby stawiać jakieś konkretne cele. Będziemy starać się wygrać każdy kolejny mecz. Osobiście widzę nas w playoffach, a tam najchętniej znów spotkałbym się z Politechniką - mówi Tomek. - Przy okazji chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców z Kielc i podziękować za miłe przyjęcie.

Ostatecznie Tur wygrał 76:43 i dał surową lekcję akademikom, dla których był to pierwszy kroczek w trudnym świecie drugiej ligi. Trener Dudzik dał szansę debiutu w rozgrywkach wszystkim swoim zawodnikom, w tym najmłodszemu na boisku 16 letniemu Jackowi Tarzanowskiemu. Jak zgodnie podkreślali trener i zawodnicy drużyna potrzebuje czasu, a każdy kolejny mecz będzie znakomitą nauką, która zaowocuje w przyszłości. 

Kolejny mecz kielczanie rozegrają ponownie u siebie. W najbliższą niedzielę 2 października podejmą rezerwy ekstraklasowego Startu Lublin. Mecz pierwotnie miał zostać rozegrany w Lublinie, jednak na prośbę Startu zamieniono gospodarzy. Początek spotkania w Hali PŚk o godzinie 17:00.

Zobacz galerię zdjęć

Fot. Paula Lesiak

AZS PŚk-Galeria Echo Kielce - Tur Bielski Podlaski 43:76 (10:25, 18:12, 5:18, 10:21)

AZS PŚk: Borowicki 14(1x3), Kowalski 7, Drogosz 4, Pawlak 2, Ziemski oraz Jaworski 9, Mazur 3(1x3), Kaczmarczyk 2, Żaba-Żabiński 2, Białek, Tarzanowski, Paluch.

Tur: Kuczyński 16(1x3), Kus 11, Pisarczyk 10, Milewski 9(1x3), Bal 5(1x3) oraz Zielinko 7, Mt.Bębeniec 6(1x3), Bajtus 5, M. Bębeniec 4, Dmitruk 2, Półtorak 1.

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group